Moje TOP 5 najlepszych książeczek językowych

Dlaczego warto czytać książki językowe dzieciom? Jak wiadomo nauka czytania jest bardzo ważna zarówno w języku ojczystym jak i obcym.

Czytanie przynosi wiele korzyści, przede wszystkim pomaga w rozwoju języka, budują umiejętności słuchania oraz rozwijają wyobraźnię naszych pociech.

Zarówno, jako nauczyciel j.angielskiego jak i mama gorąco zachęcam do czytania. Osobiście swoją przygodę z książeczkami językowymi rozpoczęłam, kiedy narodził mi się syn. Początkowo nie wiedziałam, jakie książki wybierać, kupowałam przeróżne między innymi o kolorach, cyferkach oraz zwierzątkach.

Po przeczytaniu [czyt. przetestowaniu] kilkunastu tytułów znalazłam te, które są obecnie naszymi hitami w domu. Wielu rodziców bardzo często mnie pyta, jakie konkretne tytuły wybrać, od czego zacząć przygodę językową, dlatego poniżej przedstawiam moje ulubione książki, które są idealne dla przedszkolaków.

1Jako pierwszą przedstawiam „Press Here” napisaną przez Tullet Herve, jest to świetna interaktywna książka, która sprawia, że podczas czytania także słuchacze biorą aktywny udział w opowieści. Czasami wystarczy nacisnąć kropkę, potrząsnąć mocno książką a niekiedy zdmuchnąć czarny cień. Książka naprawdę zaskakuje, rozwija wyobraźnię a przede wszystkim rozśmiesza nie tylko dzieci, ale również i dorosłych. Szczerze polecam, czytaliśmy ją już setki razy i jeszcze nam się nie znudziła.

2Kolejna propozycja to klasyk, czyli “The Very Hungry Caterpillar” jest to najbardziej znana książka Erica Carle, do dziś została przetłumaczona na 62 języki i sprzedała się w 32 milionach egzemplarzy. Główną bohaterką opowieści jest zielona gąsienica, która przemierza świat w poszukiwaniu smacznych kąsków. Podjada listki i owoce, ale nie odmówi sobie także czegoś słodkiego.

Dzięki książeczce możemy poznać i utrwalić słownictwo związane z jedzeniem, liczeniem jak i nazwami tygodnia. Historia gąsienicy, która na koniec zamienia się w pięknego motylka jest prosta, ale bardzo angażująca. Co więcej w książce znajdziemy wykrojone w kartkach dziurki, które imitują wygryzione przez gąsienice kęsy-każdy maluch będzie zachwycony.

3Kolejny klasyk, który warto przeczytać to “Dear Zoo” napisana przez Campbell Rod. Książeczka z otwieranymi okienkami, pod którymi ukrywają się zwierzątka. W książeczce spotkamy słonia, żyrafę a nawet lwa. Bardzo zabawna i zaskakująca, idealna do nauki nazw zwierzątek.

4“A BIT LOST” napisana przez Chris Haughton to kolejna świetna propozycja. Jest to historyjka dla maluszków o małej sowie, która zgubiła mamusię. Książka jest pięknie wydana z kolorowymi ilustracjami, która z pewnością przyciągnie uwagę niejednego czytelnika. Polecam jest to ciepła opowieść, idealna na dobranoc z zaskakującym zakończeniem.

5Na koniec mojej listy ulubieńców pozostawiam „We’re Going on a Bear Hunt” napisana przez Michael Rosen.  Jest to kolejny klasyk literatury dziecięcej, który koniecznie trzeba przeczytać. Jest to książka z prostym jak i rytmicznym tekstem pełnym wyrazów dźwiękonaśladowczych, z dużymi ilustracjami oraz dowcipną puentą.

Główni bohaterzy opowieści wyruszają na wyprawę w poszukiwaniu niedźwiedzia, ale niestety po drodze napotykają na wiele przeszkód. Kiedy już dotrą do jaskini, gdzie czeka na nich niedźwiedź przekonają się, że w przeciwnym kierunku da się pokonać tą drogę o wiele szybciej 😉 Opowieść polecam zarówno tym najmłodszym jak i starszym czytelnikom.

Mam nadzieję, że moja lista książek stanie się również Waszą ulubioną i poszerzycie je o kolejne pozycje.

Warto wiedzieć, że czytanie w j. angielskim sprawi, że dzieci w sposób naturalny szybciej oswoją się z językiem obcym i jego brzmieniem, ponadto poznają nowe słownictwo oraz utrwalą ich znaczenie. Czytanie po angielsku zapewni naszym pociechom doskonały start w nauce języków obcych. Pamiętajmy również, że zwykłe przeglądanie ilustracji oraz opowiadanie, co znajduje się na obrazku jest bardzo istotne, w ten sposób pokazujemy dzieciom, że czytanie może być zabawą oraz czymś przyjemnym a nie obowiązkiem.