Babo chce, czyli książka dźwiękonaśladowcza dla najmłodszych

Jaka jest książka idealna dla małego dziecka? Jakie powinna mieć cechy i czy da się je w ogóle zidentyfikować?

Na pewno powinna charakteryzować się jednym — umiejętnością utrzymania zainteresowania dziecka. Książka dźwiękonaśladowcza Babo chce, Evy Susso (wydawnictwo Zakamarki), posiada tę cechę i wiele innych.

To książka  — fenomen

Sprawdzi się już przy rocznych dzieciach i będzie w użytku przez dwa kolejne lata. I nie jest tu mowa o dzieciach z natury spokojnych, które z uśmiechem przyjmują każdą proponowaną aktywność. Babo, zatrzyma w foteliku samochodowym nawet, tych bardziej niepokornych wielbicieli literatury. Za każdym razem przyciągając uwagę dziecka czymś innym.

Książka dźwiękonaśladowcza

Na początku to niewątpliwie dźwięczne słowa przyciągają uwagę, z których zbudowana jest cała opowieść. Z czasem dziecko zauważa ciekawe postacie, szczególnie zwierząt. Potem, razem z rozwojem mowy, dojdzie powtarzanie imion postaci, a następnie nazywanie wykonywanych czynności. Na końcu uwagę dziecka przyciągnie cała fabuła, która kreśli tytułowego Babo, jako prowodyra przeżywanej przygody.

Dla rodziców nie bez znaczenia pozostaje fakt, że książka wzbudza sympatię nawet przy setnym przeczytaniu, a jej cena nie jest wygórowana (22,41 zł).

Babo chce jest na pewno książką pierwszego wyboru, tak dla własnego dziecka, jak i na prezent. Będzie nieoceniona także w podróży, ze względu na swoje magiczne właściwości. Każdy rodzic małego podróżnika, z pewnością tę magię doceni.