To, że od jedzenia zależy w bezpośredni sposób nasze życie, jest oczywiste. Ale czy wiecie, że to, co i jak je dziecko, wpływa na rozwój Jego mowy? I umiejętności manualnych?
Zacznijmy od początku
prawidłowe karmienie piersią, picie z butelki, a potem z kubka, przeżuwanie, gryzienie pokarmów stałych przyczynia się do treningu mięśni aparatu artykulacyjnego. Jeżeli dziecko ma problem z jedzeniem, poszukaj przyczyny także w doborze naczyń do picia i łyżeczki. Oferta dostępna na rynku może przyprawić o zawrót głowy. Okazuje się, że warto zasięgnąć w przypadku problemów z karmieniem rady specjalisty. Często zmiana naczynia lub rodzaju łyżeczki od razu pomaga.
Coraz więcej dzieci trafia do gabinetów terapeutycznych z opóźnionym rozwojem mowy lub mową niewyraźną. Zawsze pytamy Rodziców o jedzenie – o to, co dziecko je i w jakiej formie spożywa pokarmy. Bardzo dużo dwulatków nie potrafi żuć i gryźć. Tak, to jest prawda. Korzystamy z gotowych, rozdrobnionych posiłków zbyt często, a przede wszystkim zbyt długo. Dziecko, które nie żuje i nie gryzie, nie ćwiczy mięśni odpowiedzialnych również za wyrazistość mowy. Zamiast miksować pokarmy w obawie przed tym, że dziecko będzie głodne, szukajmy przyczyn – być może problemem jest obniżone napięcie mięśniowe, a może po prostu wygodniej jest przełknąć płynny lub papkowaty pokarm?
Idziemy krok dalej
Kolejnym etapem jest posługiwanie się sztućcami. Zaczynamy od łyżeczki. Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym jak skomplikowane jest samodzielne jedzenie? Trzeba utrzymać łyżkę w dłoni, przechylić ją umiejętnie tak, żeby nabrać pokarm. Teraz najtrudniejsze zadanie – trzeba trafić łyżeczką do buzi (której się nie widzi), i nie zrzucić po drodze jedzenia. Potem trzeba zamknąć buzię i przeżuwać, gryźć, przełykać a w tym samym momencie ręka wraca z pustą łyżeczką do talerza
i nabiera kolejną porcję. To są miliony pojedynczych operacji myślowych i ruchowych, całe ciało ćwiczy koordynację, skupienie, koncentrację i podzielność uwagi, sekwencje ruchowe, związki przyczynowo – skutkowe, logiczny przebieg działania, planowanie przestrzeni – wystarczy? O nie, bo jest jeszcze nauka prawidłowego trzymania łyżeczki (przerwijcie na moment czytanie i przynieście małą łyżeczkę). Chwyćcie ją teraz – od spodu palcem wskazującym i środkowym a od góry kciukiem. Trzymacie łyżeczkę poziomo, ale gdy obrócicie ją pionowo, to macie przepiękny i prawidłowy chwyt pisarski. Oczywiście małe dzieci będą początkowo trzymać łyżeczkę w całej dłoni, ale gdy tylko usprawnią swoją rączkę, powinny nauczyć się prawidłowego trzymania łyżeczki.
Cóż – jedzenie jest ważne. Pozwala nam przeżyć, pomaga nam w prawidłowej komunikacji i rozwija umiejętności manualne.
Smacznego 😊
Następnym razem dowiecie się co zrobić, by czas posiłku był miłym przeżyciem dla całej rodziny 😊